Pójdę na Stare Miasto, nie byłam tam od wczoraj.
Ach, zamieszkać, zamieszkać wysoko
i zapraszać gołębie z obłoków,
z ukochanym wychylić się z okien
na Starówkę, gdzie radość i spokój.
A jeżeli nie mieszkać, to iść i zobaczyć, jak pięknie tu dziś.
Zobaczywszy zdjęcie jedzenia dokładnie takiego jak nasze byłam zszokowana i miałam zamiar ci o tym natychmiast donieśc... a potem zobaczyłam nasze twarze... :D
Zobaczywszy zdjęcie jedzenia dokładnie takiego jak nasze byłam zszokowana i miałam zamiar ci o tym natychmiast donieśc... a potem zobaczyłam nasze twarze... :D
OdpowiedzUsuń