290412

Szybki post, żeby wstawic cokolwiek:) Było mega gorąco, paliłyśmy się z każda możliwą chwilą, szukałyśmy miejsca dobrze osadzonego w  cieniu, gdyż na słońcu nie dało się wytrzymac! Jednym z rozwiązań były alejki. A teraz spadamy na dworek, bo się schłodziło i spędzimy milutki wieczorek:)
POZDRAWIAMY:)

Niech żyje bal!

 

           Czy widzieliście ostatnio księżniczki, hrabiny, baronowe i inne damy na warszawskiej Starówce lub w Łazienkach? Nie, to nie były przywidzenia, to po prostu Bal u Księżnej Kasi. Dla odmiany od codziennych T-shirtów, trampek i jeansów dodajmy gorsety i tony krynoliny... :D

Stefcia

Converse do sukni balowej :D

260412

Dziękuję Marcie, że dosłownie w ostatniej chwili (na szczęście jeszcze przed zachodem słońca) zgodziła się zabrać mnie na zdjęcia:) Niestety przez moją leniwość i wieczne zanudzanie, nie bardzo chciało mi się współpracować, co można zauważyć po moim super dynamizmie...
Czekam na Karolcię niecierpliwie, żeby w końcu móc dodać coś z nią. A jutrzejszy dzień zapowiada się całkiem miło, miejmy nadzieję, że nic ani nikt go nie będzie w stanie popsuć.
A wszystkim życzę wspaniałego, majowego weekendu. Pozdrawiam, M:)

zdjęcia by Marta Majewska




A jeszcze na dobranoc, utwór, który mnie prześladuje od jakiegoś tygodnia:

220412

Właściwie to na zdjęcia było dosyć dużo pomysłów, ale koniec końców w ten upalny dzień udałyśmy się na dworzec PKP.  Tak, zgadzam się, jest to miejsce, co prawda wymarłe i pospolite, ale moja stylizacja ożywia ją spodniami w intensywnym kolorze i zebrowymi lordsami. Dlaczego spodnie w takim kolorze? Patrząc na sklepowe wystawy w moim mieście to niestety, ale robi mi się niedobrze kiedy widzę manekina ubranego od góry do dołu w kolorze miętowym bądź łososiowym. Okej bardzo modne odcienie w tym sezonie, ale wszystko z umiarem.
Karolina natomiast postawiła na pudrowe kolory i jakby rozmarzoną elegancję. Szczerze powiedziawszy, już chyba zawsze będę ją kojarzyła z marynarkami, eleganckimi apaszkami, koszulami, koronkami, żabotami i tym podobnymi rzeczami.
Tymczasem lecę spać, bo jutro rano do szkoły!! (jest godzina 00:48!! już dawno powinnam smacznie chrapać)  DOBRANOC:)

 pyszne makaronsiki by Karolina:)

boring day

Jakiś czas temu była stylizacja, a więc dodam coś z wczoraj. Tak wiem, moja mina mówi wszystko: jestem znudzona życiem, nic mi się nie chce. Dziękuję Olu, że zdołałaś przetrwać moje marudzenie. Jutro mam nadzieję, że już z Karoliną postaramy się o odrobinę więcej poświęcenia, a mi wybaczcie dzisiejszą niedyspozycję:) Pozdrawiam wszystkich, a ja tymczasem zabieram się do dalszego opracowywania starożytności i średniowiecza, loveeeee

pics by Aleksandra L.